Wycieczka do muzeum narodowego -udział w warsztatach: „ Legendy krakowskie”

4.11.2015 – WYCIECZKA DO MUZEUM NARODOWEGO -UDZIAŁ W WARSZTATACH

„ LEGENDY KRAKOWSKIE”

 

Warsztaty muzealne dla nas przedszkolaków,  to  aktywna forma kontaktu z kulturą, rozwijanie naszej wyobraźni, myślenia i spostrzegawczości. Zwiedzanie galerii daje nam możliwość interaktywnego  poznania  zgromadzonych  w niej zabytków  sztuki. Każdy z nas może wyrazić własne zdanie, podzielić się swoimi spostrzeżeniami, zapytać o rzeczy nam nieznane.
Tym razem spotkanie w Muzeum Narodowym stało się okazją do pogłębienia wiedzy na temat historii naszego miasta.

Spotkanie rozpoczęliśmy przed biała makietą Zamku Wawelskiego, gdzie przypomnieliśmy sobie, kto mieszkał na Wawelu i jak wyglądali królowie.Okazało się,  że jesteśmy bacznymi obserwatorami. Bez trudu , wśród obrazów Stanisława Wyspiańskiego odnaleźliśmy króla Kazimierza Wielkiego i królewnę Wandę. Od razu też przyszła nam na myśl legenda „O smoku wawelskim”.

Ze szczegółami opowiedzieliśmy ją pani przewodnik, opisując dokładnie głównego bohatera: „gruby”, „potężny”, „paskudny”, „z wielkimi zębiskami”- takie są nasze wyobrażenia o legendarnym smoku.
Jak rzeczywiście wyglądał? Czy zgładził go szewczyk Dratewka? Ile w legendzie jest prawdy, a ile bajki? -na te pytania  próbowaliśmy odpowiedzieć oglądając obraz Konrada Winklera „Święty Jerzy”.

Co wiemy na pewno? To , że  pewien szewczyk zrobił piękne złote buciki, które wielki artysta rzeźbiarz i malarz  Wit Stwosz podarował swojemu pomocnikowi Wawrzynkowi . Jeden z tych bucików po 400 latach odnalazł się podczas renowacji , za ołtarzem w Kościele Mariackim.
Legenda  „Żółta ciżemka” pomogła nam zrozumieć jaki był powód zgubienia złotego bucika i dlaczego Wawrzynek musiał zanieść laskę Świętemu Stanisławowi.  W muzeum mogliśmy zobaczyć piękny ołtarz z Biecza – pokryty szklanymi płytkami, złotem i łączony ołowianymi listwami. Wiemy już, że ołtarz, to główne miejsce w kościele, wielka rzeźba lub obraz.
Na naszej lekcji muzealnej nie zabrakło też naszej twórczej pracy. Efektem jej były wspaniałe korony królewskie, które zabraliśmy ze sobą do przedszkola.

 

zdjecie2 zdjecie3 zdjecie4zdjecie5

 

Udostępnij