Andrzejki to dzień, w którym zabawa trwa od rana. Wszyscy czują, że to specjalny dzień, więc śniadanie jedzą bez ociągania się. i Już gotowi.
Każda grupa – zgodnie z planem udaje się do sali – tańców, wróżb z wosku lub sali, w której króluje wróżka.
W sali tańców pani Ewa z wychowawczyniami prowadzi wesołe korowody i organizuje zabawy ze śpiewem – nie brakowało ulubionej „Stonogi” i „Niteczki”. Aż szkoda było opuszczać to miejsce – ale już czeka wróżka – tu też pełno śmiechu – bo jak inaczej zareagować gdy przepowiednia mówi, że przyszły mąż to Atanazy? Jest i wróżba spod talerzyka i wychodzące bity – i już trzeba kończyć, bo jeszcze przed nami lanie wosku. Każdy odważnie trzyma wielki klucz przez ucho którego panie przelewają wosk. Potem trzeba sprawdzić co pokazuje cień. Może to statek, a może dinozaur ? Każdy widzi coś innego! Zabieramy wosk do domu. Z mamą i tatą sprawdzimy jeszcze raz co pokazuje wróżba.
Menu