W ostatnim tygodniu warsztatów nie zabrakło pomysłów na przeróżne eksperymenty z użyciem znanych nam produktów.
Zastanawialiśmy się w jaki sposób można nadmuchać balon. Nasze przedszkolaki podawały bardzo dużo różnych pomysłów – tych typowych jak i mniej standardowych. My tym razem wykorzystaliśmy do tego szklaną karafkę, którą napełniliśmy odrobiną octu. Do balona nasypaliśmy 3 łyżeczki sody oczyszczonej. Następnie ostrożnie nałożyliśmy go na szyjkę karafki. Jednym zdecydowanym ruchem unieśliśmy balona, wsypując sodę do butelki z octem W wyniku reakcji powstał dwutlenek węgla, czyli taki sam gaz, jaki wydychamy. To właśnie on napompował balon.
Następnie szukaliśmy sposobów na zgaszenie świecy… Poprzez dmuchanie, sypanie piaskiem, użycie gaśnicy, gdy mamy do czynienia z dużym ogniem. Także w tym temacie nasze przedszkolaki okazały się ekspertami, ale także chętnymi do poszerzenia wiedzy i szukania nowych doświadczeń. Do pierwszego doświadczenia użyliśmy butelkę z odciętym dnem, woreczka i gumki. Zbliżyliśmy gwint butelki do płomienia i uderzyliśmy palcami w woreczek. Jak zrobiliśmy to słabo, płomień zachwiał się, jak mocno – zgasł. Do drugiego zadania, potrzebowaliśmy dwa słoiczki ze świeczkami. Do jednego wsypana była soda oczyszczona. Następnie ostrożnie wstrzykiwaliśmy ocet. Po dodaniu roztworu ze strzykawki powstała piana i po chwili świeczka sama zgasła. Nie udało się również jej zapalić ponownie, ponieważ za każdym razem zapalona zapałka gasła po włożeniu jej do słoika. W drugim słoiku świeczka paliła się cały czas, a po jej zgaszeniu można było ją bez problemu ponownie zapalić.
Grupy starsze miały także możliwość wyobrazić sobie jak może wyglądać kosmos. Do wysokiego naczynia wlaliśmy niewielką ilość wody. Pozostałą przestrzeń uzupełniliśmy olejem roślinnym, wkropiliśmy granatowy barwnik, dodaliśmy brokat. Na koniec wrzuciliśmy tabletkę musującą i obserwowaliśmy efekt tańczących kropelek.
Młodsze grupy obserwowały także „uciekający pieprz”. Do jednego talerza wlaliśmy wodę, do drugiego płyn do naczyń. Do talerza z wodą dodaliśmy pieprz. Następnie moczyliśmy patyczek w płynie z wodą, potem w wodzie z pieprzem, widząc jak pieprz „ucieka” na boki.
Grupa I i VII stworzyła także płyn do robienia baniek mydlanych – a dokładnie „baniek w bańce”. Najpotrzebniejsze rzeczy to cukier, woda, płyn do naczyń i słomka – a zabawa przy tym przednia!
Tym sposobem zakończyliśmy cykl naszych warsztatów laboratoryjnych. Nasze przedszkolaki rozbudzone do badania i doświadczania świata na pewno z dużą chęcią podejmą się kolejnych aktywności!
Natalia Dziedzic i Agnieszka Mochalska,
nauczyciele Przedszkola Niepublicznego „Iskierka”
